klisowska |
Wysłany: Pią Gru 02, 2011 4:40 pm Temat postu: Wiersze lwowskie z szuflady Dziadka Hawranka |
|
Kiedy umarł mój Dziadek, a właściwie drugi mąż mojej Babci Marii Lisowskiej-Hawranek, Jan Hawranek rodem ze Lwowa, odkryłam w szufladzie jego biurka zbiorek wierszy lwowskich. Wzruszająca zbitka zbieranych przez lata i przepisywanych na maszynie, na papierze przebitkowym strzępów poezji i wspomnień. Zawsze, kiedy je czytam, mam łzy w oczach... |
|